Jak to jest z szelkami? Jak rozumieć słowo "zakładać"?
Jeśli chcemy z papugą wychodzić na zewnątrz na smyczy, to musimy zrobić wcześniej dwie rzeczy. Musimy sami nauczyć się zakładać prawidłowo szelki (wiedzieć gdzie przód, gdzie tył, jak założyć, jak zapiąć i wyregulować) oraz musimy nauczyć papugę aby pozwoliła je sobie założyć.
Kwestie techniczne opisane są w instrukcji.
Przyzwyczajenie papugi do szelek i nauka pozwalania na założenie, to już coś innego. Tutaj można stosować różne metody, lepsze i gorsze, wymuszanie, zmuszanie i łamanie psychiki, ale też trening oparty na etycznych metodach. Wiele osób stosuje nieświadomie złe metody (zakładanie na siłę, w ciemnym pomieszczeniu, czekanie aż papuga przestanie się w szelkach rzucać itp.). Ja stosuję tylko metody pozytywne.
Trening, który proponuję, prowadzi do tego, że papuga pozwala sobie bez protestów założyć szelki. Dodatkowo zawsze mogę pomóc i wyjaśnić jak prawidłowo założyć szelki, których konstrukcję znam. Jest to jednak tylko dodatkowy element, a nie istota treningu.
Trening trwa kilka tygodni i wymaga od opiekuna cierpliwości i systematycznej pracy w postaci codziennych treningów.
Za najbezpieczniejsze uchodzą szelki Aviator i czeskie JMK o zupełnie innej konstrukcji (na zdj.). Czeskie szelki wydają się łatwiejsze do założenia.
Brak komentarzy